Głos Ziemi Urzędowskiej 2009


Pro memoria Stanisława Ambrożkiewicza i Teresy Ambrożkiewicz

W dniu 24 września 2008 r. na cmentarzu przy Drodze Męczenników Majdanka w Lublinie licznie zebrani współpracownicy, samorządowcy, przyjaciele, sąsiedzi i rodzina pożegnali inż. Stanisława Ambrożkiewicza – urzędowiaka, aktywnego działacza Towarzystwa Ziemi Urzędowskiej. Pogrzeb celebrowali kapłani: ksiądz proboszcz Florian z parafii Dobrego Pasterza w Lublinie, w której mieszkał zmarły, i przyjaciele: ks. Grzegorz Franaszek z Woli Sobieskiej, ks. Rafał Pastwa z Kraśnika, ks. Robert Raczyński z parafii Józefów n. Wisłą.

Stanisław Ambrożkiewicz urodził się 30 kwietnia 1933 r. jako najmłodszy z sześciorga dzieci Marcina i Pauliny Ambrożkiewiczów z Bęczyna. Szkołę Podstawową ukończył w Urzędowie. Mimo że rodzina Ambrożkiewiczów nie miała najlepszych warunków materialnych, w1951 roku ukończył urzędowskie liceum, po czym zdał egzamin wstępny i został przyjęty na nowo otwarty kierunek – hydrogeologię na Politechnice Gdańskiej. Po ukończeniu studiów pracował w Częstochowie, Stąporkowie i Łęczycy.

W 1958 roku ożenił się ze Stefanią Karczewską i wraz z żoną wyjechał do Lublina. W Lublinie pracował jako inżynier hydrogeolog w Zakładzie Elektryfikacji Rolnictwa i Zaopatrzenia Wsi w Wodę a następnie w Przedsiębiorstwie Zaopatrzenia Rolnictwa w Wodę „Wodrol” i Biurze Projektów Wodnych Melioracji na stanowisku kierownika pracowni projektowej. W 1983 roku został powołany na stanowisko dyrektora Wojewódzkiego Zakładu Usług Wodnych w Lublinie, z siedzibą w Bełżycach. Stanowisko to pełnił do 1989 roku, do czasu przejścia na emeryturę. Nie zaprzestał jednak aktywności zawodowej. Będąc już na emeryturze, podjął pracę na stanowisku głównego geologa w Starostwie Powiatowym w Opolu Lubelskim, gdzie pracował przez sześć lat.

Stanisław Ambrożkiewicz był inspiratorem i twórcą wielu wodociągów na terenie Lubelszczyzny. Jego ambicją było wybudowanie wodociągu w Urzędowie. Dzięki jego pomocy, gmina Urzędów została wprowadzona do planu budowy ponad setki wodociągów w województwie przyjętego przez WRN w Lublinie i mogła liczyć na realizację w ramach budżetu wojewódzkiego. Budowę wodociągów w Urzędowie rozpoczęto w 1978 roku od stacji wodociągowej w Mikuszewskim, a następnie wodociągu w Bęczynie i Osadzie. Potem w następnych latach sukcesywnie budowano linie w Rankowskim, Zakościelnym i kolejnych miejscowościach. Wojewódzki Zakład Usług Wodnych kierowany przez Stanisława Ambrożkiewicza był wykonawcą niektórych z nich (np. Natalin, Józefin) i eksploatatorem całej istniejącej sieci.

Stanisław kochał Urzędów i wszystko, co jest z nim związane. Od początku istnienia Towarzystwa Ziemi Urzędowskiej zaangażował się w jego działalność. W latach 1988–1991 kierował Sekcją Społeczno-Gospodarczą TZU, w latach 2000–2003 był zastępcą członka Zarządu, w latach 2003–2006 członkiem Komisji Rewizyjnej. Był jednym z inicjatorów i współorganizatorem spotkań absolwentów urzędowskiego liceum. Z radością spotykał się z kolegami i koleżankami, wspominając szkolne lata. Był bardzo otwartym człowiekiem, koleżeńskim, z dużym poczuciem humoru, szanował innych ludzi. Angażował się w budowę pomnika Wdzięczności Rodzicom w Bęczynie.

Był bardzo rodzinnym człowiekiem. Miał troje dzieci: córkę Elżbietę oraz synów Marcina i Szczepana. Córka zmarła po urodzeniu, starszy syn poszedł w ślady ojca, kończąc hydrogeologię na AGH w Krakowie. Potem jednak nie pracował w wyuczonym zawodzie, tylko jako policjant. Młodszy syn, Szczepan, ukończył prawo kanoniczne oraz teologię na KUL i pracuje jako katecheta w Józefowie n. Wisłą.

Stanisław Ambrożkiewicz był bardzo religijny, aktywnie uczestniczył w życiu swojej parafii na Czechowie w Lublinie. Pomagał w budowie kościoła. Mimo że pełnił w czasach komunistycznych funkcje kierownicze, nigdy nie zapisał się do żadnej partii. Za swoją pracę odznaczony został brązowym, srebrnym i złotym Krzyżem Zasługi PRL oraz odznaką „Za zasługi dla Lubelszczyzny”.

W 1987 roku zrealizował swoje marzenie o posiadaniu własnego domu i działki. Kupił je w Kolczynie koło Józefowa n. Wisłą i spędzał tam wiele czasu, będąc na emeryturze. Zmarł nagle 19 września 2008 r. w Lublinie.

Kilka godzin po Stanisławie, odeszła jego siostra Teresa mieszkająca na Bęczynie. Teresa była długoletnią pielęgniarką na oddziale dziecięcym szpitala w Kraśniku. Była bardzo oddana swojej pracy, kochała dzieci i kochała ten zawód. Kurs pielęgniarski ukończyła w Kwidzynie, przez pewien czas pracowała w sanatorium przeciwgruźliczym w Adampolu, potem mieszkała z rodzicami, opiekując się nimi z oddaniem i prowadząc gospodarstwo rolne. Służyła mieszkańcom Bęczyna bezinteresowną pomocą w razie choroby. Była bardzo sumienna, wielokrotnie z Bęczyna do Kraśnika Fabrycznego chodziła do szpitala pieszo, ponieważ nie zawsze były autobusy. Teresa Ambrożkiewicz pochowana została na cmentarzu w Urzędowie.

Zarówno Stanisław, jak i jego siostra Teresa, swoim życiem zasłużyli na serdeczną pamięć tych, którzy mieli szczęście z nimi się zetknąć.

Bożena Mazik

 

 

|   Strona główna   |    Powrót   |    Do góry   |