|
||
|
||
Inż. Konstanty Wójcik
Konstanty Wójcik urodził się w 1920 r. w Urzędowie – Bęczynie. Świadectwo dojrzałości otrzymał w 1939 r. w Liceum im. Hetmana Jana Zamoyskiego w Lublinie. W sierpniu tamtego roku odbył obowiązkową służbę w Junackim Hufcu Pracy przy budowie umocnień warownych przy granicy pruskiej. Kiedy we wrześniu 1939 r. wybuchła II wojna światowa – cała jednostka, jako ochotnicza kampania, wzięła udział w obronie Stolicy. Po kapitulacji Warszawy jako jeniec był przetrzymywany w tymczasowym obozie pod Górą Kalwarią, a następnie został przewieziony transportem na wschód. Udało mu się zbiec w okolicy Puław i powrócić do rodzinnego domu do Urzędowa. Tu zaangażował się w polskie podziemie – NOW-ZWZ-AK. Na przełomie 1942/1943 był słuchaczem konspiracyjnej podchorążówki, którą ukończył w stopniu kaprala podchorążego. Wiosną 1943 r. wstąpił do patrolu dywersyjnego Armii Krajowej, zorganizowanego przez komendanta rejonu H. Cieszkowskiego ps. „Odyniec” a dowodzonego przez jego brata M. Cieszkowskiego ps. „Grzechotnik”. Przyjął pseudonim „Chińczyk”. Drużyna „Chińczyka” składała się głównie z dobrze uzbrojonej młodzieży gimnazjalnej – stanowiącej trzon plutonu. Po tragicznej śmierci „Grzechotnika” dowodzenie patrolem plutonu przejął „Chińczyk”. W czasie akcji „Burza” dowodził plutonem lotnym Kedywu na terenie Urzędowa. W okresie powojennym był poszukiwany przez UB i NKWD, więc musiał się ukrywać. 2 czerwca 1945 roku został aresztowany i poddany przesłuchaniom. Zwolniony warunkowo, uciekł do Warszawy. Tam przyjęto go na studia na SGGW na Wydział Leśny. W owym czasie uczestniczył w ochronie kongresu PSL Mikołajczyka. Jako przewodniczący samorządu Mieszkańców Domu Akademickiego brał udział w zawieszaniu krzyży, poświęcaniu domu akademickiego przez ks. kard. prymasa A. Hlonda. W 1950 r. otrzymał dyplom z tytułem inżyniera leśnika i magistra nauk agrotechnicznych. Za działalność niepodległościową awansowany został do stopnia kapitana. Po wojnie pracował w administracji państwowej, lecz, mimo że doceniany jako fachowiec, dyskryminowany był za przeszłość partyzancką. Jest jednym ze współtwórców Towarzystwa Ziemi Urzędowskiej. Podkomendni z okresu pracy podziemnej i współcześni znają go jako wielkiego patriotę, odważnego dowódcę i szlachetnego, dobrego człowieka.
|
||
|
||
|