|
||
|
||
Henryk Dąbrowski XII Piesza Pielgrzymka Suwałki–Wilno–Ostra Brama 15–26 lipca 2002 r.15 lipca 2002 roku z Suwałk wyruszyła do Ostrej Bramy w litewskim Wilnie XII Piesza Pielgrzymka pod hasłem „Poznać Chrystusa”, prowadzona przez suwalskich salezjanów ks. Bosko. Ks. Dariusz Makowski, po mszy św. celebrowanej przez ks. biskupa Samsona dał hasło do wymarszu. Około 2000 osób z różnych miast w Polsce, w różnym wieku, w tym dzieci, młodzież i ludzie starsi, rozpoczęło mozolny pielgrzymi szlak. Wśród uczestników pielgrzymki byli goście z zagranicy, kapłani, siostry zakonne i zakonnicy. Byłem szczęśliwy, że ja z Urzędowa, razem z innymi mogłem się modlić i oglądać piękno ziemi litewskiej. Po drodze mijaliśmy lasy, rzeki, wioski, kościoły, domy i szkoły. 17 lipca przekroczyliśmy polsko-litewską granicę w Ogrodnikach (Łazdijaj po litewsku). Powitał nas, kropiąc obficie święconą wodą, ks. Józef Aszkiełowicz z Turgieli. Zgromadzone wokół nas dzieci z sierocińca na Antokolu wręczyły wielu z nas kwiaty zebrane na litewskich polach. Mimo upału i zmęczenia z pieśnią na ustach wkroczyliśmy na Litwę. Polały się łzy wzruszenia. W kościele św. Anny w Łazdijaj podczas odprawionej mszy św. usłyszeliśmy: „...Trzy cnoty boskie przybyły z pielgrzymami – wiara, nadzieja i miłość i one prowadzą pielgrzymów dając świadectwo miłości bożej i ludzkiej między narodami...”. Najdłuższy odcinek, wynoszący 33 kilometry, z Ejszyszek do Solecznik przeszliśmy 21 lipca. Doszli zarówno ci najmłodsi, jak piecioletnia dziewczynka, jak i najstarszy uczestnik – osiemdziesięcioletni mężczyzna. Idąc do Matki Bożej Miłosierdzia, każdy z nas miał jakąś intencję. Wielu modliło się o pokój na świecie, między narodami, o zgodę w rodzinie, o trzeźwość, o pracę, o wsparcie, o łaskę. Maturzyści pragnęli trudy pielgrzymowania ofiarować jako dziękczynienie za pomyślnie zdany egzamin dojrzałości. Wielu planując pielgrzymowanie bardzo starało się o wygospodarowanie wolnych dni na ten cel. Odkładano wyjazdy zagraniczne i wczasowe. Tak ważna była dla nich ta Pielgrzymka. W gościnności, uprzejmości i pięknie litewskiej krainy prawie nic się nie zmieniło od czasów Adama Mickiewicza. Mieliśmy okazję przekonać się o tym sami. W każdej miejscowości na noclegi otwierano szkoły, sale sportowe, drzwi własnych domów, a w nich biły gorące serca ich mieszkańców. Przy drogach, w parkach stawiano stoły nakryte białymi obrusami, a na nich potrawy. Gospodynie specjalnie przygotowywały kanapki, ogromne ilości pączków, naleśników, napoje regionalne, jak na przykład sok z brzozy, dziurawca i innych ziół, kawę, herbatę, mleko. Do Wilna, pod Ostrą Bramę doszliśmy 24 lipca tuż przed samym południem. O godzinie 1100, przed cudownym obrazem odprawiona została w intencjach pielgrzymów msza święta. W stolicy Litwy spędziliśmy dwa dni, zwiedzając Starówkę Wileńską, kościoły św. Piotra i Pawła, św. Ducha, św. Rafała i św. Jakuba oraz Katedrę. Potem zwiedziliśmy Troki i Górę Krzyży koło Szawel. Wróciłem do Urzędowa zdrowy i radosny, z nowymi siłami duchowymi i fizycznymi, za co dziękuję Bogu.
|
||
|
||
|