|
||
|
||
PISZĄ O NAS...Głos o „Głosie...”
Postawę lokalnego patriotyzmu, hołdującą idei służebności „małej ojczyźnie” reprezentuje zespół redakcyjny i autorzy tekstów periodyku „Głos Ziemi Urzędowskiej”, o którym chcę tutaj napisać. Czasopismo to – wydawane zresztą już od wielu lat w formie rocznika – jest ideą Towarzystwa Ziemi Urzędowskiej, którą warto promować i polecać z racji jego ponadlokalnej misji. [...] Na osobną uwagę zasługuje novum, dział „Rody ziemiańskie”, w którego ramach autorki przedstawiają szkic historyczny dotyczący wybranych familii. [...] „Głos Ziemi Urzędowskiej” to jednak nie tylko pismo opiewające małą urzędowską ojczyznę. To także miejsce dla tych, którzy będąc poza swym rodzinnym grodem, pragną podzielić się z jego mieszkańcami wrażeniami z miejsc, w których obecnie mieszkają bądź które zwiedzili, oraz opowiedzieć historie z tym związane. Stąd też artykuł Jerzego Golińskiego Szczecin – szkic historyczny, Piotra Zielińskiego o morskim sejmikowaniu Gra w błękitne, egzotyczne wspomnienia Zygmunta Drzymały o Trynidadzie i Tobago czy wreszcie niezapomniana relacja z obserwacji zaćmienia Słońca na Węgrzech Józefa Barana. [...] Przedstawiony tu przekrojowo katalog tematyczny pisma może świadczyć o głębokim zaangażowaniu mieszkańców w życie miejscowości, jej rozwój i promocję na zewnątrz. Inicjatywa oddolna, jaką wykazali się pomysłodawcy i realizatorzy przedsięwzięcia, została trafnie sprecyzowana przez Wojciecha Serafina, prezesa TZU, którego wypowiedź niech będzie jednocześnie pointą artykułu, zachęcającą inne jednostki naszego województwa do zaistnienia na tej niezmiernie ważnej dla rozwoju lokalnego arenie życia publicznego: „Urzędów wchodzi w skład powiatu kraśnickiego – jest więc integralną jego częścią. Chcemy jednak wyróżniać się na tym terenie. Podobnie Polska jest częścią Europy, a jej naród ma prawo wybić się ponad inne. W tym właśnie widzę sens i cel dalszego działania. [...]” Agnieszka
Orzechowska Fragmenty
artykułu w „Ziemi Lubelskiej” nr 1(3), marzec 2002
|
||
|
||
|